Montaż blatów kamiennych. Jak zamontować blat granitowy – cena montażu.

W tym artykule przybliżymy każdemu, jak wygląda montaż blatów kamiennych, jaką drogę pokonują od hali produkcyjnej do montażu u klienta, oraz ile to wszystko kosztuje.

Bardzo często spotykamy się z opinią, że montaż blatów jest bardzo prosty. Przecież wystarczy zanieść blat do wskazanego pomieszczenia i położyć go na meblach. Teoretycznie tak to wygląda, ale sprawdźmy, jak jest naprawdę, co może się stać w razie błędów i jak kosztowe te błędy mogą być.

Z punktu widzenia klienta, montaż blatu jest bardzo prosty. Jednak klient często nie widzi całej drogi i wszystkich problemów z przebyciem jej związanych. Dlatego bardzo często kupującego dziwią koszty, które trzeba ponieść za montaż blatu. Ale zacznijmy od początku.

Etap 1 – Transport blatów kamiennych do klienta

Do transportu blatów kamiennych, czy to z granitu czy marmuru, trzeba mieć specjalnie przystosowany samochód. Na wyposażeniu auta musi być specjalny stojak na blaty kamienne wraz z pasami zabezpieczającymi. Blaty kamienne należy przewozić w taki sposób, aby stały na krawędzi. Nie można przewozić ich na płasko, ponieważ jest bardzo duże ryzyko, że blat pęknie. Na pęknięcia najbardziej narażone są miejsca, gdzie znajdują się otwory na zlew i płytę grzewczą. Kolejnym problemem jest długość elementów. Bez odpowiedniego samochodu nie da się przewieźć blatu, który ma 320 cm długości. Przy transporcie należy również uwzględnić pakowanie oraz ustawienie blatu na samochodzie, a następnie ściągnięcie blatu u klienta. Na pierwszy rzut oka wydaje się to proste, jednak musisz wiedzieć, że blat wielkości 300×60 waży około 180 kg! Dlatego potrzebne są przynajmniej 4 osoby, aby móc bezpiecznie zdjąć go z auta.

Jak widzisz już sam transport jest skomplikowany. Bez specjalistycznego sprzętu oraz ekipy nie jest to takie proste.

Etap 2 – Dostarczenie blatu na szafki kuchenne/szafki łazienkowe

W przypadku kamiennych blatów łazienkowych zwykle nie ma problemów. Najczęściej są to małe blaty o niskiej wadze. Problem zaczyna pojawiać się w przypadku dużych kuchennych blatów. Często są długie na ponad 300 cm i ważą w okolicy 200 kg. Ręczne przenoszenie tyle ważącego elementu nie jest łatwe. Zwłaszcza w ciasnych pomieszczeniach. Dodatkowo bez specjalistycznych przyssawek – takich samych, jakich używa się do przenoszenia tafli szkła, nie da się bezpiecznie złapać blatu. Do tego wszystkiego dodajmy jeszcze, że montaż ma się odbyć na 3 piętrze bloku, bez windy z wąską klatką schodową.

Często klienci nie zdają sobie sprawy, że podczas transportu pełna odpowiedzialność za kamień spoczywa na nas. Jeśli uszkodzimy blat, to my zadbamy o to, żeby dostarczyć nowy. W przypadku jeśli zdecydujesz się samodzielnie zamontować blat kuchenny z kamienia, odpowiadasz za niego sam. Przez jedną małą pomyłkę czy niedopatrzenie, możesz stracić nie 1500 zł, które kosztuje montaż, ale nawet 3-4 tysiące złotych, czyli tyle, ile może być warty element, który się uszkodzi.

Aby odpowiednio przygotować się do przenoszenia blatów już w czasie pomiarów sprawdzamy możliwości klatki schodowej i innych pomieszczeń, przez które będziemy nieść blat. Nie dopuszczamy do sytuacji, w której mamy gotowy blat, ale okazuje się, że nie ma możliwości wnieść go do kuchni.

Dokładnie sprawdzamy całą trasę, przygotowując sobie wcześniej technicznie trudne miejsca, aby postawić blat, obrócić go lub przenieść w inny sposób. Wybierając blat razem z montażem te problemy cię omijają.

Etap 3 – Montaż blatu kuchenne na meblach

Kiedy mamy już blat, czy to w kuchni czy w łazience, należy przystąpić do montażu. W pierwszej kolejności sprawdzamy jeszcze raz wszystkie kąty, upewniając się, czy na pewno wszędzie są proste. Niestety zwykle ich nie ma. Już podczas pomiarów sprawdzamy ten niezwykle ważny szczegół, wstępnie przygotowując blat w warsztacie kamieniarskim. Jednak ostatnie cięcia najlepiej zrobić na miejscu, kiedy widać, gdzie dokładnie jest krzywo. Dzięki takiemu podejściu nasze blaty są idealnie docięte i zamontowane w idealny sposób.

Kolejnym problemem przy montażu jest kolejność układania elementów. Zawsze najtrudniej jest położyć ostatni blat. Zwykle jest ciasno, a przy mocno zabudowanej kuchni i bez specjalistycznych uchwytów, nie da się tego zrobić.

Ułożone elementy są przyklejane specjalnym klejem. Waga samych blatów nie wymaga klejenia, jednak dla spokoju klienta zawsze to robimy. Na jego życzenie możemy też zostawić blat nieprzyklejony.

Jednym z ostatnich elementów jest łączenie blatów za pomocą silikonu. Dzięki latom doświadczeń dokładnie wiemy, jakie silikony i w jakim kolorze dobierać do kamienia. Wszystkie łączenia są wykonane w taki sposób, że niemal ich nie widać, a blaty tworzą obraz jednolitego kamienia!

Etap 4 – Impregnacja blatów kamiennych

Ostatnią rzeczą jest zabezpieczenie blatów. Używa się do tego impregnatów do kamienia naturalnego. Środków tego typu w sieci są całe setki. Całkiem sporo z nich nie spełnia podstawowych wymagań. Zadaniem impregnatu jest zabezpieczenie kamienia przed niechcianymi substancjami w postaci różnej chemii i detergentów. Przez lata dobraliśmy takie impregnaty, które zapewniają najlepsze zabezpieczenie blatów kuchennych!